Kto nie miał przyjemności skosztować tych oryginalnych, angielskich ciasteczek, niech żałuje ;)
My, podczas tegorocznego pobytu w Londynie umilałyśmy sobie nimi czas przy każdej możliwej okazji- wszystkie te angielskie łakocie były jedną z niewielu przyjemności po ciężkiej, wielogodzinnej pracy. Millie’s Cookies , Krispy Creme Doughnuts (donaty już w najbliższym poście!) i boskie lody Ben&Jerry o smaku cookie dough, były sprawcami nadbagażu w postaci paru kilo więcej na wadze- oczywiście nie chcemy zniechęcać do jedzenia słodyczy- przyznajemy się bez bicia, że po prostu zdecydowanie przesadzałyśmy z ilością ;) Ale jak można było odmówić sobie paru ciasteczek o smaku malin i białej czekolady i pysznego latte w londyńskim metrze?
Wróćmy do bohaterów posta- ciasteczka są przepysznie maślane i kruche, w środku miękkie i „zakalcowate”, z zatopionymi kawałkami czekolady, karmelu czy owoców…Mmmm…! W smaku bardzo przypominają naszą tradycyjną kruszonkę, posypkę, jednak jeśli chodzi o warianty smakowe, można popuścić wodze fantazji- różne rodzaje czekolad w połączeniu z owocami, bakaliami lub same, M&M’s lub inne ulubione słodkości. My zdecydowałyśmy się na klasyczne, białe Millie’sy z trzema rodzajami czekolady- białą, mleczną i gorzką. Wyszły przepyszne, lecz trochę zbyt twarde- piekłyśmy je pierwszy raz z angielskiego przepisu i zostały w piekarniku zbyt długo. Jeśli będziecie robić tak duże ciastka jak my, muszą się piec ok. 12 minut. Mają wyglądać na niedopieczone- takie mają być.
Do przygotowania:
- 125g miękkiego masła
- 100g cukru trzcinowego
- 100g białego cukru
- lekko roztrzepane jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (może być łyżeczka cukru waniliowego)
- 225g mąki
- szczypta soli
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni (termoobieg).
Masło zmiksować z cukrem aż uzyskamy kremową masę. Dodać roztrzepane jajko i wanilię- cały czas miksując. Mąkę, sól i proszek do pieczenia przesiać do miski a następnie stopniowo dodawać, cały czas mieszając. Rozdzielić masę na 3 równe części i połączyć z czekoladowymi kosteczkami (każda część z innym smakiem). Formować kuleczki i spłaszczać je dłońmi aż powstaną małe, złote talarki. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika na około 12 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz